Czy lepiej jest ćwiczyć umiejętności języka angielskiego regularnie z jednym nauczycielem 👨🏫 , czy starać się używać języka w różnorodnych sytuacjach i wystawiać się na „niespodziewane” i „nieprzećwiczone”? Prawda jest taka, że do skutecznej nauki są potrzebne oba te elementy i dlatego też w mojej szkole językowej kursanci mają możliwość uczestnictwa w obu tych doświadczeniach 💪
Co dają sytuacje nieprzewidziane?
Np. w sobotę wybraliśmy się 7-osobową grupą do Łazienek Królewskich w Warszawie. O godzinie 10.00 było tam pusto i cicho i dopisała nam fantastyczna pogoda 🌞 A rozmawialiśmy o… przyjaźni 🙌
Były z nami 3 kompletnie nowe osoby i jedna z nich powiedziała, że trudno jej uwierzyć w to, że ludzie widzący się pierwszy raz mogą tak kompletnie na luzie w świetnej atmosferze ze sobą rozmawiać i te dwie godziny minęły jej jak pięć minut ⌛
Udało nam się też przełamać trochę barierę językową 🗣 Jedna z uczestniczek wspomniała, że choć bardzo się na początku zestresowała widząc tyle nowych twarzy i zaczęła sobie robić wyrzuty po co poświęciła swój sobotni sen na coś takiego, to ostatecznie spotkanie bardzo poprawiło jej samoocenę, ponieważ miała szansę na swobodną rozmowę po angielsku co jest dla niej rzadkością z czego niezmiernie się cieszę 💃
Ja osobiście, nie mam, co prawda, w żadnym języku problemów z barierą językową i zaczynam mówić dość szybko, ale wiem, jak wiele pracy i stresu kosztuje to wiele osób, które pierwszy raz decydują się na dłuższą rozmowę, więc jestem niesamowicie dumna, że udało nam się w tym pomóc 😎
A co dają regularne lekcje z jednym lektorem?
Kogoś, z kim można uczyć się słownictwa, które potem można trenować w sytuacjach nieprzewidzianych. Można też zadawać różne pytania np. „na MeetUpie w sobotę rozmawialiśmy o PRZYJAŹNI i nie wiedziałam, jak powiedzieć 'znam moją przyjaciółkę od 20 lat’ i usłyszeć odpowiednią sugestię, żeby następnym razem już wiedzieć, jak to poprawnie powiedzieć 🎯
Lektor będzie też ćwiczył z Tobą te struktury, których potrzebujesz, bo chcesz ich używać, pomoże Ci też wypowiadać się poprawniej – bo poprawi błędy ❌ , które popełniasz (wiele osób, nawet nativów, zazwyczaj tego nie robi – z grzeczności, czy po prostu dlatego, że nie w tym celu się z tobą spotykają).
Tak więc – warto korzystać z obu form 😀
A Ty, czujesz, że w Twojej obecnej sytuacji językowej lepszy byłby MeetUp, czy zajęcia z lektorem❓